
- przez Asia Kałętkiewicz
Koszyk wielkanocny stanowi istotny element każdych świąt. Z pewnością wielu z nas zastanawia się, jak udekorować koszyk wielkanocny, żeby wyglądał on schludnie i oryginalnie. W poniższym artykule podpowiemy, jak ozdobić koszyczek wielkanocny, żeby spełniał nasze oczekiwania i wyglądał zachwycająco.
Spis treści
Czym można ozdobić koszyk na Wielkanoc?
Tradycyjnie przygotowany koszyczek na Wielkanoc ozdabiamy tym, co kojarzone jest z wiosną. Dlatego często koszyczki zawierające święconkę, ozdobione są:
- pojemniczkiem ze wschodzącym owsem albo rzeżuchą,
- forsycją – o ile już zakwitła albo innymi kwiatami typowo wiosennymi (tulipanami, żonkilami),
- gałązkami bukszpanu (jest to zimozielona roślina),
- baziami (gałązki wierzby z tak zwanymi kotkami) – takimi, które stanowią część wielkanocnej palmy.

Środek koszyczka ozdabiany jest na ogół serwetką w białym kolorze, zazwyczaj koronkową. W niektórych koszyczkach, umieszcza się także białą falbankę na zewnątrz. Biel nie jest jednak obowiązkowa. Warto jednakże zadbać o to, żeby kolorystyka nawiązywała do wiosennych barw – zieleni i żółtego. Nierzadko koszyczki ozdabia się także wstążeczkami, niewątpliwie są to zwykłe białe, zielone albo żółte tasiemki.
Co oprócz dekoracji powinno się znaleźć w koszyku?
Tradycja święcenia pokarmów na Wielkanoc, kultywowana jest w kościele katolickim począwszy od IX wieku, zaś na terenie naszego kraju zadomowiła się w wieku XIV. W Wielką Sobotę udajemy się do kościoła z koszykiem ze święconką, żeby poświęcić pokarmy z przeznaczeniem na stół wielkanocny.
Zgodnie z tradycją, w koszyku wielkanocnym powinny się znaleźć: jaja, chleb, sól, wędliny, chrzan, ser, baranek i ciasto. Każda spośród potraw ma symboliczne znaczenie: wędlina i chleb stanowią symbol pomyślności i dobrobytu, baranek – łagodności, sól – oczyszczenia, chrzan – siły fizycznej, jajko – odradzającego się życia, zaś ciasto – umiejętności i zdolności. Baranek wielkanocny powinien zostać wykonany z czegoś, co można zjeść: masła, ciasta albo cukru. Czasami, jednakże w roli dekoracji, możemy do naszego koszyczka wielkanocnego wstawić ozdobnego drewnianego zajączka, zabawnego kurczaczka, czy też gipsowego baranka. Niewątpliwie, w naszym koszyczku nie powinno zabraknąć również pięknie ozdobionych pisanek.

Koszyczek zrobiony nie tylko z wikliny
Tradycyjnie przygotowany wielkanocny koszyczek wyplata się z wikliny. W czasach, kiedy rośnie popularność rękodzieła, bez problemu możemy natrafić na wykonane samodzielnie koszyczki z papierowej wikliny. Na pierwszy rzut oka niewiele się one różnią od tych z prawdziwej wikliny, są jednakże mniej trwałe. Ale za to samodzielnie wykonany koszyczek może sprawić sporo satysfakcji i radości. Możemy także umieścić naszą święconkę w koszyczku przygotowanym na szydełku, a później utrwalonym za pomocą krochmalu albo kleju. Możemy zastosować filcową, kolorową osłonkę na koszyczek mający motyw baranka, która będzie zastępować tradycyjną i wymagającą zachodu dekorację.
Oryginalne dekoracje do koszyczka wielkanocnego
Oryginalny pomysł może stanowić dekorowanie koszyczka wielkanocnego za pomocą kwiatów. Niewątpliwie, powinniśmy wybrać te sztuczne, które dłużej się utrzymają. Zaczynając pracę od boków, zaś kończąc na uchwycie możemy utworzyć przepiękny wianek, który będzie zachwycał każdego.

Następnym bardzo ciekawym pomysłem, może być wykonanie święconki własnoręcznie przez nasze dzieci albo nas samych. Jak możemy to zrobić? Można wykorzystać wówczas niepotrzebną już doniczkę. Właściwie ją dekorując, sprawimy, iż będziemy mieć niepowtarzalny i oryginalny wielkanocny koszyk.
Czego powinno się unikać podczas dekorowania wielkanocnego koszyka?
Po pierwsze, podczas dekorowania święconki, unikajmy przepychu. Ozdoby na koszyczku wielkanocnym, mają stanowić przede wszystkim dodatek, nie zaś całość. Pokarmy umieszczone w środku koszyczka muszą być widoczne, nie zaś przytłoczone przez zbyt masywne dekoracje. Zawsze sprawdzajmy, czy wszystkie akcenty zostały mocno przymocowane. Jeżeli coś będzie ciągle odpadało, lepiej z tego zrezygnować, gdyż może oderwać się na przykład podczas drogi do świątyni.

Asia Kałętkiewicz
Mam na imię Asia i mam 26 lat. Jestem absolwentką Uniwersytetu Ekonomicznego w Poznaniu na kierunku E-marketing. W wolnych chwilach biegam, jeżdżę na rowerze i uprawiam jogę. Odpoczywam, kiedy piszę, dlatego też z pomocą moich przyjaciół tworzę ten serwis w wolnych chwilach. Jeżeli masz temat lub pytanie, na które szukasz odpowiedzi, pisz śmiało!
Zobacz więcej: Święta Wielkanocne